15 lip 2014

Mowa kociego ciała

Choć nie merda radośnie ogonem, nie skacze i nie szczeka, kot ma w sobie tyle samo emocji, co rozbiegany szczekacz. 
Koci właściciel musi się tylko nauczyć je odpowiednio odczytywać.


Pomimo większej rezerwy w kontaktach z człowiekiem i innymi zwierzętami, kot dogaduje się z otoczeniem wyśmienicie. Do komunikacji wykorzystuje głos, ale także język całego ciała. Dużo o jego obecnym usposobieniu powiedzą oczy, ogon, grzbiet, wąsy i uszy. także innym zwierzętom interpretacja zachowania kota nie sprawia większych problemów. Pies zawsze wie kiedy kot jest skory do zabawy, a kiedy lepiej nie podchodzić. Problemy z rozgryzieniem kociej natury mają jedynie niezagłębieni w mowę ciała ludzie. Poznanie paru prostych zasad pozwoli na sprawne rozgryzienie kociego nastroju.


Kocie humory
Jeden rzut oka na kocią postawę i jesteśmy w stanie dokładnie określić humor czworonoga. Do właściwej interpretacji musimy jednak nie tylko przyjrzeć się ułożeniu grzbietu, ale i pozostałych części kociego jestestwa. Kot odprężony ma zrelaksowane ciało, rozluźnione mięśnie, porusza się niespiesznie, z ogonem wyprostowanym w górę. Co się tyczy łebka – oczy zmrużone, źrenice wąskie, uszy podniesione, a wąsy swobodnie wiszące. Kot wówczas mruczy, czasem miauczy z lubością. Najprawdopodobniej, zaraz zwinie się w kulkę i położy spać.

Kot zainteresowany ma podobną swobodę ciała lecz wyprostowany ogon porusza się miarowo na końcu. Kot może także zagiąć koniec ogona, podobnie jak człowiek palec wskazujący, aby przywołać lub poprowadzić właściciela, aby poszedł za nim. Oczy są wtedy szerzej otwarte, a źrenice powiększone.
Kot rozdrażniony traci rozluźnienie mięśni, stawia włosy na grzbiecie, a ogon przemienia w lisią kitę. Grzbiet wygina się w górę, a kot staje na palcach. Wszystko po to, aby wydawać się większym i straszniejszym dla przeciwnika. Rozdrażniony Mruczek kładzie uszy po sobie, żeby w przypadku starcia nie narażać wrażliwego narządu na zęby i pazury agresora.
Zagrożony kot najczęściej wybiera ucieczkę, jeśli jednak nie ma jak ratować z opresji decyduje się na walkę. Zwierzę zdeterminowane do boju potrafi przewrócić się na plecy, aby wykorzystać w pełni zęby i pazury. Kot planujący atak przywiera nisko do ziemi, machając nerwowo ogonem. Uszy położone płasko, oczy skoncentrowane na przeciwniku. Z wnętrza pyszczka dobiegać może wrogie warczenie, podobne jak u psa. Uwaga, prawdopodobnie zaraz nastąpi atak!

Wiele o nastroju czworonoga mówią jego oczy. Powiększone źrenice są oznaką zainteresowania, lecz połączone z szerokim otwarciem całego oka wskazuje na strach zwierzęcia. Tuż przed atakiem źrenice zwierzaka zwężają się, a oczy mrużą gniewnie.


Mowa ogona
Wiele o kocim humorze mówi jego ogon. Gdy przestaje on stać prosto i opada w dół ruszając się miarowo kot odczuwa poirytowanie. Od reakcji otoczenia zależy jak zakończy się utarczka. Drganie samej końcówki ogona mówi o silnych emocjach małego łowcy, polującego na ptaka lub tylko na pierzastą zabawkę. Podekscytowany zdobyczą kot wydaje specyficzny odgłos: szczebiotanie, które słychać np. gdy kot obserwuje gołębia przez okno.
Dialog kociego ciała nie jest więc tak skomplikowany. Warto obserwować ogon, podążać za wzrokiem ulubieńca, czy patrzeć na ułożenie grzbietu. Kot stara się pokazać nam i całemu otoczeniu, kiedy lepiej zostawić go w spokoju. Poznanie kociej komunikacji zmieni całkowicie relacje z krnąbrnym, miauczącym ulubieńcem, wprowadzając harmonię i zrozumienie.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

A co ty o tym myślisz?