UWAGA KLESZCZE

UWAGA KLESZCZE

Dopiero zaczęła się wiosna, a tu już pojawiły się kleszcze!!

Dzisiaj łącznie u trzech kociaków znalazłam 8 kleszczy, z czego trzy wkręcone i 5 luzem.

Widok paskudny. 

Ale trzeba usuwać.

W tej chwili mam już taką wprawę, że nawet mnie to już nie odrzuca.

W zeszłym sezonie mogłabym spokojnie sprzedawać rozgniecione kleszcze na kilogramy :)

Łatwy i tani sposób na kleszcze- a raczej je wykręcanie

potrzebny:

kot, pęseta, ręcznik papierowy, coś do dezynfekcji ukąszenia i pęsety

Pęseta bez specjalnych wymagań, ja posiadam zwykłą tanią sztukę kupioną w drogerii.

I ta pęseta służy tylko i wyłącznie do takich zabiegów kocich.

wygląda mniej więcej tak

Środek antyseptyczny najlepiej w spray'u, ale może to być nawet czysty alkohol.

A ręcznik papierowy do wytarcia ranki kotka i następnie zawinięcie kleszcza i wrzucenie do toalety.

Ja swoje kotki najpierw głaszczę i wyszukuję zgrubień pod futerkiem.

Gdy natrafiam na jakiś okaz kleszcza, sprawnie ale lekko chwytam kleszcze i obracam w zgodnie z ruchem wskazówek zegara.

Szczerze to ruch w prawą czy lewą stronę nie ma znaczenia ale jakoś tak się przyzwyczaiłam.

Ważne jest to, żeby kleszcza nie zgnieść.

Gdyż cała jego zawartość z płynem zostanie wyciśnięta do biednego kotka, co spowoduje zgrubienie, dyskomfort i może nawet zapalenie skóry.

Koty jednak nie chorują na żadną chorobę odkleszczową.

Usuwaniem kleszczami zajmują się też same koty, jednak jeśli jest ich więcej na skórze mogą wywołać spore podrażnienie.

Instrukcja usuwania kleszcza z sierści

Należy złapać kleszcza jak najbliżej skóry (nie ma wtedy obawy, że szczypce rozgniotą kleszcza lub spowodują, że wydzieli on zawartość jamy brzusznej do ranki) i delikatnie wykręcając usunąć go. Dostępne są w aptekach specjalne urządzenia do wyjmowania kleszczy. Niestety, tylko część tych urządzeń jest efektywna, dlatego warto mieć ze sobą także pęsetę do usuwania dorosłych kleszczy.

Najczęściej kleszcze wbijają się w kark, szyję, łapy oraz w miejsca, gdzie jest cienka skóra. Żeby zobaczyć czy zwierzę ma kleszcza, trzeba obejrzeć je całe, rozgarniając sierść. U zwierząt z ciemną sierścią trudniej zauważyć małego pasożyta. Kleszcz może wbić się wszędzie: w grzbiet, ogon a nawet w pysk. Gdy ujrzymy kleszcza, należy postępować tak, jak wyżej opisano: delikatnie go usunąć, a w razie komplikacji skonsultować się z weterynarzem. 

Zwierzeta można chronić przed kleszczami profilaktycznymi preparatami weterynaryjnymi, działającymi kilka tygodni po jednorazowej aplikacji. Można kupić obrożę przeciwkleszczową. Taka obroża działa przez jeden sezon i chroni nie tylko przed kleszczami, ale także przed innymi pasożytami. Tylko niektóre kleszcze atakujące psy przenoszą boreliozę; kleszcz psi jej nie przenosi, ale może przenosić inne choroby odkleszczowe. Szczególnie groźną chorobą przenoszoną przez kleszcze i atakującą m.in. psy jest babeszjoza - bez odpowiednio szybkiej kuracji antybiotykowej prowadzi do uszkodzenia narządów wewnętrznych i śmierci zainfekowanego zwierzęcia.